Trend Nordic

Nordic to trend pochodzący z dalekich, chłodnych rejonów świata, a inspirację stanowią dla niego skandynawskie mrozy, oszronione gałęzie drzew, leśne mgły. A także coś więcej – duchowość ludzi Północy mająca swoje źródła w głębokim poszanowaniu i umiłowaniu świata natury. Jak przekłada się to na urządzanie wnętrz? Na pewno znajdziemy tu stonowane i – nie inaczej – zimnie kolory: całą paletę szarości, od gołębich po grafitowe, rozbielone chłodne zielenie, zgaszone niebieskoszare tony i oczywiście biel. Pięknie odnajdą się w salonie na wszelkiego rodzaju narzutach, nieodzownych w tym stylu, ale też na bawełnianej pościeli czy lnianych nakryciach stołu. W jadalni możemy spodziewać się ceramiki o przecieranym szkliwie subtelnego błękitu z kontrastowymi lamówkami albo prostych w formie naczyń ze szczotkowanego metalu. Wśród dekoracji dominować będą postarzane detale lub – jeszcze lepiej – przedmioty z historią oraz tak modne ostatnio małe leśne światy zamknięte w ozdobnych słojach. Nordic to też idealne antidotum na bożonarodzeniową stylistykę czerwono-zielonych krzykliwych dekoracji. Tu ich nie znajdziemy, zamiast tego nasze zmysły ukoi widok oszronionych szyszek, delikatnych jodłowych gałązek, kory cynamonu przewiązanych skórzanym paskiem, drewnianych gwiazd.

A co z dekoracją okien? Kluczem do spójnej aranżacji jest właśnie natura. Tkaniny występujące w roletach materiałowych Marcin Dekor z katalogu Shadows Club to nieprzebrane źródło odniesień do przyrody. Znajdziemy tu strukturalne sploty, surową fakturę, nienachalne wzory. Wiodąca kolorystyka to oczywiście barwy ziemi: od brązów i ciepłych szarości, przez rudości, przygaszone żółcienie i khaki, aż po ecru i jasne beże. Niewątpliwe walory wizualne tego rozwiązania idą w parze z niebywałą funkcjonalnością rolet. Niewiele jest rozwiązań, które tak precyzyjnie i skutecznie chronią pomieszczenie przed dostępem światła czy wzroku przechodniów, dając jednocześnie możliwość niezmąconego widoku przy pełnym odsłonięciu okna. By cieszyć się tym, co w trendzie Nordic jest najważniejsze – bliskością przyrody. 

Trend Biophilic

Nie odchodzimy daleko od inspiracji przyrodniczych, zmieniamy jedynie klimat. Biophilic czerpie swoją siłę z ciepła i słońca życiodajnych dla roślinności, która jest w samym centrum tego trendu. Cehcują go organiczne kształty, florystyczne motywy, a w ramach kolorystyki – zieleń, zieleń i jeszcze raz zieleń dopełniona przez intensywne barwy z palety oscylującej wokół czerwieni, oranży i żółci. Bardzo dobrze czuje się w takich wnętrzach również złoto, nawet w swej najbardziej bezkompromisowo wyrazistej postaci. Meblując dom nie bójmy się obłości, a poszukując ozdób sięgajmy śmiało po finezyjne formy dekoracji inspirowanych bujnym, nieujarzmionym światem roślin. Nie może zabraknąć wazonów ze zdobionego szkła albo metalowych donic oraz tego, co w tym trendzie najważniejsze – popularnych monster, sukulentów o ciekawym bladozielonym kolorze i regularnym kształcie albo fikusy z ich efektownymi mięsistymi liśćmi. 

Odpowiedź Marcina Dekora stanowią tu klasyczne karnisze rurowe, które wykonane są z metalu barwionego na różne kolory i które – co ważne w tym wypadku – posiadają wiele opcji jeśli chodzi o ich zakończenia. Od klasycznych kul, przez fantazyjne motywy dekoracyjne, po – pożądane w ramach tej stylistyki – liście. Tym zaś, co decyduje o usytuowaniu ich wśród nadchodzących trendów jest zaawansowana technologia gięcia, która pozwala dostosować formę nie tylko rur, ale i profili karniszy do potrzeb posiadaczy okien o nietypowych kształtach – okrągłych lub zakończonych łukiem, a także tych położonych na zaoblonych ścianach.

Trend Geometric Pastel

Pełnia lata – trudno wyobrazić sobie bardziej beztroski, szalony czas w roku. Nic dziwnego, że nawet, kiedy wakacyjne wojaże dawno za nami, chcemy cieszyć się atmosferą swobody fundując ją naszym wnętrzom. Trend Pastel to oczywiście delikatne, urocze kolory, w wersji gradientowej albo zmieszane na zasadzie kontrastu, jaki daje połączenie cukierkowego różu z nie mniej urokliwym błękitem. Skojarzenie z cukierkami nie jest tu przypadkowe, a występują one w towarzystwie malinowych lodów, gumy balonowej i waty cukrowej. Ma być lekko, słodko, zabawnie, a nawet infantylnie, a tym czego należy się na pewno wystrzegać jest powaga. Antyczne meble czy portrety przodków? Owszem, ale tylko w nieoczywistym towarzystwie plastikowych figurek popkulturowych bohaterów albo zdecydowanych geometrycznych wzorów, także w wydaniu color-blocking. A jakie formy dominują w tej stylistyce? Znów: odważne, szalone, mile widziane są też kształty futurystyczne. Trend ten idzie jeszcze dalej, w stronę kosmicznych inspiracji i estetyki hi-tech.

W ramach dekoracji okiennych także możemy pozwolić sobie na odrobinę luzu. Najłatwiej zadbać o to, wybierając zasłony o zwariowanych wzorach, pastelowych kolorach albo – w wersji dla osób spragnionych wyjątkowo mocnych wnętrzarskich wrażeń – stosując nieszablonowe połączenia motywów i barw. Dobrze, żeby wówczas karnisz stanowił stonowane tło, pozwalając tkaninom grać pierwsze skrzypce lub przeciwnie – dotrzymywać im kroku jako mocny akcent. Karnisze szynowe  Top-Line Marcin Dekor łączą w sobie zarówno powyższe zalety wizualne – a dostępne są zarówno w wersji błyszczącej bieli, jak i intensywnej czerni – z rozwiązaniami technologicznymi, które pozwalają na łączenie ich z roletami. Dzięki temu możemy osiągnąć efekt zdecydowanego ograniczenia dostępu słońca, które choć w swej letniej odsłonie stało u podstaw tej stylistyki, na co dzień może utrudniać funkcjonowanie w domu.   

 

Trend Modern Classic

Na drugim biegunie sytuuje się styl Modern Classic, który opiera się na klasyce, ale z wyraźnie wyczuwalną nutą nowoczesności. Nie powielamy tradycyjnych rozwiązań jeden do jednego, ale nadbudowujemy na nie elementy współczesnej estetyki, a wszystko to w dostojnym klimacie późnojesiennej aury. Sztandarowe barwy tego stylu to butelkowa zieleń, głęboki burgund i nasycony granat okraszone kroplą pudrowego, przygaszonego różu. Do tego nieodłączne stare złoto. Ten utrzymujący się na fali od dłuższego czasu trend to synonim elegancji i stylu w swej najbardziej szlachetnej odmianie. Nic dziwnego – do grona jego przodków należy Art Déco, którego dbałość o jakość, szczegół i złote zasady geometrii są ponadczasowe. Będziemy go więc na pewno widywać także w kolejnym roku, we wnętrzach wypełnionych nim od podłóg po sufit, ale też w stylowych detalach. W modnych domach nie zabraknie jego najbardziej rozpoznawalnych wyróżników: mosiężnych elementów, złoceń, marmuru i mięsistych tkanin. Te ostatnie zobaczymy przede wszystkim pod postacią tapicerki zaoblonych foteli na drewnianych nogach czy pikowanych sof.

Welwety i aksamity wystąpią także w roli tradycyjnych zasłon. Będą niekwestionowaną ozdobą wnętrza, niemniej warto pomyśleć o kwestii użytkowania tego typu tkanin dekorujących okna. Ze swej natury są one grube i ciężkie, co może nastręczać trudności przy zasłanianiu i odsłanianiu okien. Z pomocą przyjdą tu karnisze napędzę elektrycznie z oferty Marcin Dekor, zarówno przewodowe, jak i radiowe. Z powodzeniem udźwigną zasłony o ciężarze nawet do 70 kg. Dodatkową ich zaletą jest minimalna wysokość szyny, co okaże się ważnym parametrem, kiedy okna sięgają aż do sufitu i nie pozostaje zbyt wiele miejsca na montaż karnisza. A wszystko to z opcją sterowania za pomocą pilota lub odpowiednich aplikacji na urządzenia mobilne, kompatybilnych z nowoczesnymi systemami automatyki budynkowej. Myśląc o nadchodzących trendach w dekoracjach okiennych, jesteśmy pewni: to będzie piękny rok.