• Strona główna
  • Optymizm od śniadania! Kuchnia w stylu mid-century modern

Optymizm od śniadania! Kuchnia w stylu mid-century modern

10 kwiecień 2024  

To była złota epoka w dziejach Stanów Zjednoczonych – i pewnie dlatego tak chętnie nawiązujemy do niej teraz, również w sercu Europy. Aby stworzyć we własnym domu atmosferę pełną ciepła, harmonii i dyskretnego luksusu, dostępnego na co dzień, warto skorzystać z kilku inspiracji. A także sięgnąć po ikony amerykańskiego designu z kręgu AGD, dostępne już także w Polsce.

Połowa XX wieku to właśnie ten moment, gdy materializował się American dream. Wielkie ożywienie gospodarcze przełożyło się na niespotykany wcześniej komfort życia milionów ludzi. Wokół wielkich miast rosły suburbia z obszernymi willami z wypielęgnowanym trawnikiem od frontu. Sercem domu była rzecz jasna duża, wygodna kuchnia. Tu bliscy spotykali się na posiłkach, sąsiedzi zaglądali na kawę albo kieliszek czegoś mocniejszego, a panie domu osiągały wyżyny sztuki kulinarnej. Jak na ten świat patrzymy teraz?

Mid-century modern w nowoczesnej kuchni

Dziś pod wieloma względami rzeczywistość wygląda inaczej. Stereotypowe podziały ról w rodzinie odeszły do przeszłości. Kuchnie, dawniej oddzielne, dziś coraz częściej łączą się z salonem – aby domownicy mogli przebywać wspólnie. Z drugiej strony jednak coraz szybciej pędzący czas pozwolił nam na nowo docenić wyrafinowaną estetykę i funkcjonalność kuchni z połowy minionego stulecia. Przy całej różnorodności, nowoczesne kuchnie nawiązujące do modernizmu z połowy XX wieku wyróżniają się kilkoma charakterystycznymi rozwiązaniami. Oto 5 najważniejszych z nich.

 

Nieodzowne zaoblenia

Proste w kształtach i bardzo funkcjonalne meble kuchenne, a także narożniki ścian lub portali drzwiowych, mają wydatne zaokrąglenia. Mogą być regularne, wysnute z geometrii albo organiczne, swobodne. Ważne, by równoważyły i urozmaicały nieodzowne linie proste.

Szlachetne materiały

W kuchniach z połowy wieku nie brakowało materiałów, które dziś odkrywamy niejako na nowo, widzimy w innym świetle. To między innymi lite drewno w wielu zastosowaniach, kamień, ręcznie formowana ceramika, stal szlachetna, miedź czy mosiądz.

 

Charakterystyczne barwy

Chcąc wykreować wnętrze w duchu mid-century modern, można wybrać jedną z dwóch dróg. Albo sięgnąć po świeże, radosne barwy rodem z lat 50. – żółcień, groszkową zieleń, róż, błękit lub turkus. Albo, co chyba nam bliższe, naturalne odcienie ciepłej bieli, szarości czy beżu. Niezbędne przełamanie wprowadzą tu ciemne odcienie drewna, akcenty czerni, przebłyski miedzi lub złota.

Wzory i struktury

W takiej kuchni nie ma miejsca na surowy minimalizm. Aby wnętrze było przytulne i interesujące, wymaga ożywienia odpowiednio dobranymi deseniami lub wyważonymi ornamentami. W tej roli może wystąpić efektowna tapeta, wzorzysty kamień lub nawet płytki ścienne. Warto też, by fronty wzbogaciło delikatne frezowanie.

 

Bezcenne faktury

Choć w latach 50. XX wieku w modzie była idealna gładkość, w latach 60. świadomie wprowadzano do wnętrz zróżnicowane faktury – tak jak dziś. Polerowany marmur niech sąsiaduje z olejowanym drewnem, surowym w odbiorze tynkiem czy ręcznie formowanymi kafelkami. Dzięki temu kuchnia zyska dodatkowy wymiar, odbierany i wzrokiem, i dotykiem.

Ikony stylu i funkcjonalności

- Prawdziwym must have w amerykańskiej kuchni połowy stulecia były niezwykle funkcjonalne urządzenia AGD. Właśnie wtedy rozpoczęła się trwająca po dziś dzień kariera urządzeń Sub-Zero/Wolf, które zyskały status ikon współczesnego designu. Swój ponadczasowy charakter zawdzięczają wykończeniu w stali szlachetnej, która niczym lustro przyjmuje i odbija kolory otoczenia, co sprawia, że łatwo dopasować je do zabudowy meblowej. Pod klasyczną szatą urządzenia kryją nowoczesną technologię, dzięki której przechowywana żywność na długo zachowuje świeżość, a pieczenie i gotowanie jest prawdziwą przyjemnością – komentuje Maciej Michalak z warszawskiego showroomu Sub-Zero/Wolf.

 

Ikony stylu mid-century modern, o których tu mówimy, pozwolą skomponować kuchnię o wyrazistym charakterze. W tle jest tu secret ingredient – sekretny składnik. To ukryta pod efektowną formą wysoka funkcjonalność, która zapewnia przyjemność życia na co dzień – od porannej kawy po lampkę wina po kolacji.

www.subzerowolf.pl

REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA: