• Strona główna
  • Dom Wielkiego Brata w ruinie. Potrzebny inwestor, który przywróci mu dawny...

Dom Wielkiego Brata w ruinie. Potrzebny inwestor, który przywróci mu dawny blask

22 marzec 2023  

O podjęcie działań zmierzających do uratowania popadającego w ruinę domu Wielkiego Brata apeluje autor jego projektu architekt Paweł Naduk z warszawskiej pracowni 77Studio architektury.

Od kliku dni portale i media społecznościowe zdominowane są przez doniesienia o niszczejącym, pozostawionym bez żadnego nadzoru domu, w którym jeszcze nie tak dawno realizowane były znane w całym kraju produkcje telewizyjne. Nagrywano w nim „Top Model”, seriale „1983” i „Pułapka”, a także kultowy reality show „Big Brother”.

Budynek o powierzchni użytkowej blisko 1 000 m kw. położony jest w Gołkowie pod Warszawą. To spokojna, wiejska okolica. Dom znajduje się nad stawem, w otoczeniu wysokich traw i starodrzewu.

Po czterech latach postanowili go odwiedzić dawni uczestnicy „Big Brother”. Na miejscu nie zastali jednak ekskluzywnej posiadłości, którą zapamiętali z pobytu w programie, lecz odstraszający pustostan, dewastowany przez chuliganów. To co zobaczyli opublikowali na swoich profilach w mediach społecznościowych. „Po pięknej willi pozostały ruiny. Dom został wyszabrowany ze wszystkiego, co tylko dało się z niego wynieść. Pozostały ogołocone ściany i podłogi. Nie oszczędzono nawet drewnianej elewacji - napisała na Instagramie Justyna Żak (juszes), uczestniczka szóstej edycji „Big Brothera” z 2019 roku. I pyta: - Dlaczego niegdyś tak piękny kawałek architektury dziś jest pustostanem? Jej nagranie na Tik Toku, które dokumentuje stan budynku, bije rekordy oglądalności w sieci. 

https://www.tiktok.com/@juszesek/video/7211960469404404997

Budynek znany powszechnie jako dom Wielkiego Brata, zaprojektował pod nazwą Dom z Uniesionym Narożnikiem architekt Paweł Naduk, właściciel pracowni 77Studio architektury. - To miejsce od razu nas urzekło - wspomina pierwszą wizytę na działce. - Dlatego wyjątkowy krajobraz ma swoją kontynuację również w architekturze rezydencji, m.in. elewacji pokrytej sosnowym drewnem i zewnętrznych basenach, których tafla wody zespala się wizualnie ze stawem - opowiada architekt.

Projekt powstał na zamówienie prywatnego inwestora w 2013 roku. Był jednym z kilku znaczących realizacji warszawskiej pracowni. W czasach, w których powstawał, był na tyle nowatorski, że stanowił wyzwanie dla krajowych wykonawców. To była ogromna rezydencja z mnóstwem rozwiązań technologicznych, przeszkleń i basenami.

Początkowo użytkowany przez jego właścicieli, później zaczął być wynajmowany na potrzeby realizacji programów telewizyjnych.  Warto dodać, że był pierwszym na świecie prawdziwym domem, a nie scenografią filmową, w którym kręcono Big Brothera.

- Już od pewnego czasu dochodziły do nas informacje, że budynek jest opuszczony, a jego stan techniczny się pogarsza. Nie spodziewałem się jednak, że pozostanie bez jakiegokolwiek nadzoru - mówi Paweł Naduk. - W tej sytuacji dobrze się stało, że sprawą zainteresowały się media. Traktuję to jako szansę na uratowanie tego obiektu.

Architekt ma nadzieję, że dzięki nagłośnieniu całej historii znajdzie się inwestor, który przejmie nieruchomość w posiadanie i przywróci jej stan do czasów świetności.

- Z tego co widać na nagraniu nie jest jeszcze za późno i obiekt można uratować. Jego architektura to przede wszystkim forma skomponowana z krajobrazem i przestrzeń przenikających się wnętrz. Zachowane są podstawowe elementy budynku takie jak przeszklenia, posadzki, betonowe ściany i sufity, a zniszczenia dotyczą wyposażenia i wykończeń, które stosunkowo najłatwiej odtworzyć. Ale żeby nie stracić go zupełnie trzeba się spieszyć i w pierwszej kolejności zabezpieczyć przed dalszą degradacją - mówi architekt i apeluje do służb odpowiedzialnych za nadzór nad mieniem o podjęcie pilnych działań.

 

źródło: Pracownia 77Studio architektury