Zaprojektowane przez Roark Studio Osiedle Opacka położone jest nad Potokiem Oliwskim w miejscu dawnych terenów cysterskich i sąsiedztwie Katedry Oliwskiej. Taki kontekst zobowiązuje. Celem architektów było stworzenie zabudowań, które uzupełnią historyczną tkankę, ale nie będą z nią konkurowały. Zespół Roark Studio nie kopiuje historycznych rozwiązań, ale bazuje na skojarzeniach. Inspiracją dla projektu, wyróżnionego tegoroczną nagrodą European Property Award, było odkrywanie architektury i przestrzeni.
Inwestor - Invest Komfort powierzył pracowni Roark Studio projekt Osiedla Opacka oraz koordynację międzybranżową projektu przylegającego parku miejskiego, którego koncepcja powstała w Studio Krajobraz. Kameralne założenie zaprojektowane zostało na działce zlokalizowanej pomiędzy ulicami Opacką, Spacerową oraz Cystersów i składa się z czterech budynków posadowionych na dwóch halach garażowych. W obrębie sąsiadującego parku zostały odtworzone dwa historyczne, pocysterskie stawy rybne: jeden rekreacyjny, zaś drugi jako tzw. „staw deszczowy”, spełniający funkcję retencyjną.
Architektura tła – szacunek i odpowiedzialność
Zespół Roark Studio stanął przed niełatwym wyzwaniem projektowania w kontekście historycznym. Jak przyznają architekci, jest to sytuacja, która projektanta stawia przed pewnego rodzaju „konfliktem tragicznym”:
Z jednej strony jest zastana tkanka, która ma swój określony charakter i, jak w przypadku Oliwy, często jest to kwestia ulotnych cech, które powodują odczucia odbiorców przestrzeni. Świadomy projektant zauważa te cechy i unikalny charakter lokalizacji, w której przychodzi mu projektować, ale nie może skopiować historycznych rozwiązań, bo stworzyłoby to efekt „parodii architektury”. Język form jest przynależny określonej epoce oraz funkcjom obiektów. Jednak te historyczne formy architektoniczne niosą ze sobą dodatkowy ładunek w postaci skojarzeń odbiorców - wskazuje szef Roark Studio, Jakub Bladowski.
Ogromne poczucie odpowiedzialności budziło też w projektantach sąsiedztwo Katedry Oliwskiej, z którą nowe osiedle nie mogłoby konkurować formą, materiałami czy ogólnym architektonicznym wyrazem. Nadal jednak założeniem było stworzenie w tym historycznym miejscu czegoś wyjątkowego i niepowtarzalnego.
Odkrywanie architektury i przestrzeni
Gdańską Oliwę charakteryzuje mała skala zabudowy, charakterystyczne rozwiązanie dachów (te o większym nachyleniu pokryte są czerwoną dachówką, te o mniejszym – szarą papą), dużo zieleni, nawierzchnie przywołujące na myśl małe uliczki (bruk, kostka kamienna, ścieżka żwirowa). Bryły budynków historycznych są rozczłonkowane i bogate w detal.
Naszą rolą było odszyfrowanie tego historycznego języka i niejako rozłożenie go na czynniki pierwsze. Jak te elementy działają na odbiorcę? Jak działają na mnie? Rozczłonkowane bryły sprawiają, że w miarę zbliżania się do obiektu odkrywamy coraz więcej detalu, czyli im bliżej jesteśmy tym więcej jest do odkrycia. I to odkrywanie architektury i przestrzeni było dla nas główną inspiracją projektową. Chcieliśmy wytworzyć przestrzeń i architekturę, która jest przyjazna z punktu widzenia spacerującego człowieka. Która z każdej strony i o każdej porze dnia opowiada o sobie inną historię - podkreśla Jakub Bladowski.
Bryły budynków Osiedla Opacka są rozczłonkowane wizualnie, aby sprawiać wrażenie mniejszej skali. W tym samym celu elewacje ostatnich kondygnacji „zlewają” się kolorystycznie z dachami, „obniżając” w ten sposób zabudowę. W niecce zagłębionej poniżej poziomu otaczającego terenu część rekreacyjna dla mieszkańców.
Przestrzeń otwarta
Osiedle jest otwarte i przyjazne spacerowiczom. Nad potokiem zlokalizowano ścieżkę spacerową, a w ramach za łożenia, oprócz parku miejskiego, przewidziane jest dojście do Katedry Oliwskiej (oś widokowa na katedrę przechodzi przez park).
Proces formalno-prawny dla projektu osiedla, parku z dwoma stawami i remontu brzegów potoku był skomplikowany, ale dzięki zaangażowaniu projektantów i Inwestora, poprzez prowadzenie wielu spotkań i konsultacji, kompromisów i uzupełnień końcowym wynikiem jest przyjazna przestrzeń do życia dla przyszłych mieszkańców osiedla oraz piękny zielony teren urządzony dla gdańszczan – podkreśla architektka prowadząca Sylwia Mielus z Roark Studio.
źródło: Roark Studio