Wnętrze inspirowane krajobrazem Spitsbergenu

14 styczeń 2020  

Nie od dziś wiadomo, że podróże kształcą. Służą też jako niewyczerpane źródło inspiracji artystom i ludziom sztuki. Letnie wyjazdy za Koło Podbiegunowe natchnęły architekta wnętrz Jacka Tryca do stworzenia apartamentu, który doskonale oddaje spokój i charakter przyrody zachodniego Spitsbergenu.

Tym, co wyróżnia 120-metrowe mieszkanie położone na warszawskich Szczęśliwicach jest niezwykła konsekwencja i spójność aranżacji. Inwestorka miała jasno sprecyzowane oczekiwania związane z funkcjonalnością wnętrza. Architekt otrzymał jednak wolną rękę w zakresie wyboru stylistyki oraz układu przestrzennego apartamentu. W rezultacie powstała harmonijna, uporządkowana i tchnąca spokojem przestrzeń, w której odnajdziemy wyraźne nawiązania do arktycznych krajobrazów.

Wnętrze dobrze poukładane
Prostota użytych form, otwartość przestrzeni, a także oszczędność w doborze barw i faktur tworzą emocjonalny opis przyrody wysp Morza Arktycznego. Dzięki zaaranżowaniu strefy dziennej w otwartym planie oraz poszerzeniu sypialni o część kąpielową, uzyskano wrażenie przestronności wnętrza, bez poczucia przeładowania elementami wyposażenia. Efekt lekkości potęgują również wysokiej jakości materiały wykończeniowe.

Wysoki standard wyposażenia nie narzuca się formą, a służy przemyślaną funkcjonalnością. Zależało nam na tym, by przebywanie w tym wnętrzu pozwalało przede wszystkim odpocząć i nieco zwolnić w codziennym zabieganiu. Uzyskany efekt chłodnego minimalizmu sprzyja wyciszeniu  – mówi Jacek Tryc.

Krajobraz Arktyki
Chłodną kolorystykę mebli, utrzymaną w stonowanej palecie szarości, przełamuje rozbielone drewno parkietu. Ograniczone do minimum detale podkreślają charakter wnętrza. Surowość aranżacji równoważą zasłony, które miękko otulając przestrzeń czynią z niej bezpieczne schronienie przed światem. Pięknym, stylowym akcentem podkreślającym kobiecość wnętrza jest para designerskich lamp z kolekcji Vertigo w sypialni.

Idealne dopełnienie aranżacji stanowią zdjęcia wykonane podczas letnich podróży architekta wnętrz Jacka Tryca za Koło Podbiegunowe. Kolorystyka majestatycznych górskich pasm delikatnie oprószonych śniegiem czy potężnych ścian lodowca doskonale współgra z kojącym wystrojem apartamentu. 

REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA: