Podobno Polacy wskazują loft jako jedną z najchętniej wybieranych przestrzeni do życia. Zaraz po domu jednorodzinnym. Jak ją zatem urządzić, by pofabryczny styl nie okazał się dla nas zbyt surowy, czy nawet przytłaczający?
Styl industrialny miał swoje wzloty i upadki. Niezwykle popularny w latach 70. XX wieku na fali zamieszkiwania (głównie na Zachodzie) starych przestrzeni fabrycznych, stracił trochę na znaczeniu wraz z mniejszą popularnością tego typu rozwiązań. Sam w sobie jest jednak na tyle ciekawy, że niezmiennie sięgamy po niego przy aranżacji naszych domów i mieszkań. Co go wyróżnia? W wielkim skrócie: jak największe, otwarte przestrzenie, ceglane ściany, beton, metal, minimalna ilość detali i dekoracji. Nieobce są mu także poprowadzone po ścianach rury, czy kable. Słowem – wszystko to, co kojarzy się nam z klimatem starej fabryki. Jak zatem wyglądać mogą kuchnia i łazienka urządzone w stylu industrialnym?
Umiejętne łączenie materiałów
Industrialne kuchnie to najczęściej duże przestrzenie połączone z częścią jadalnianą i otwarte na salon. Z jednej strony stwarzają pole do popisu, jeśli chodzi o możliwość wyposażenia, czy organizację poszczególnych stref przeznaczonych do prac kuchennych. Z drugiej – taka przestrzeń jest często trudna do zaaranżowania. Tym bardziej, gdy – zgodnie z ideą stylu industrialnego – mają tu dominować zimne kolory i podobnie kojarzące się materiały.
Przy urządzaniu takiej kuchni warto zatem postarać się o umiejętne zestawienie elementów typowo industrialnych z tymi, które złagodzą pofabryczny klimat. Ciekawym rozwiązaniem będzie zatem wprowadzenie do wnętrza, np. drewna. Połączone z blatem przypominającym beton, czy z metalowymi elementami szafek i taboretów, skutecznie ją ociepli. W tego typu kuchniach sprawdzą się także meble z białymi frontami. Będą dobrze wyglądać zarówno w towarzystwie cegły, elementów z czarnego metalu czy betonu. Przy okazji nie kojarząc się wyłącznie ze stylem pofabrycznym.
W industrialnych kuchniach nie może zabraknąć także stali. Godne polecenia są minimalistyczne w formie okapy kuchenne, a także funkcjonalne zlewozmywaki. W przypadku tych ostatnich warto sięgnąć po rozwiązania firmy Ferro, która proponuje zlewy w różnych rozmiarach i opcjach (jedno- i dwukomorowe, z ociekaczem lub bez). Ich nieodłącznym towarzyszem jest oczywiście bateria zlewozmywakowa. W industrialnej stylistyce świetnie sprawdzi się model Zumba z kolorową, elastyczną wylewką. Bateria ta nie dość, że daje możliwość ustawienia dowolnego kształtu wylewki, to dodatkowo umożliwia jej wymianę na inny kolor.
Oświetlenie takiej kuchni niejednokrotnie pozostaje jedyną dekoracją pomieszczenia. Na rynku dostępnych jest wiele modeli lamp stylizowanych na styl industrialny. Montując je można na przykład zdecydować się na – tylko pozornie – niedbałe rozmieszczenie kabli, czy nawet „kontrolowane” ich splątanie. W ten sposób staną się one niezwykle charakterystycznym elementem naszej kuchni w pofabrycznym stylu.
Łazienka w stylu soft loft
Łazienka jest wyjątkowym miejscem w domu. Dodatkowo dziś wymagamy od niej coraz więcej. Ma być funkcjonalna, higieniczna, modna, intymna… Jak zatem pogodzić tu surowość stylu industrialnego z przytulnością jaką charakteryzować się powinno to ważne dla nas wszystkich wnętrze? Dobrym rozwiązaniem będzie styl nazywany soft loft, będący łagodniejszą wersją industrialu.
W łazience aranżowanej w tym stylu nie musi być surowej cegły, betonu i stali. Materiały te z sukcesem zastąpimy współczesnymi, stylizowanymi rozwiązaniami, np. tapetami czy płytkami ceramicznymi. Nadmierny chłód stonować można – podobnie jak w przypadku kuchennej aranżacji – poprzez wprowadzenie elementów z drewna.
Niezwykle istotne będą tu także detale. Muszą przede wszystkim posiadać proste formy, a ich ilość powinna być ograniczona do niezbędnego minimum. W strefie umywalki czy wanny w łazience w stylu soft loft świetnie sprawdzą się natynkowe baterie z serii Algeo Square. Ich funkcjonalnym uzupełnieniem będą akcesoria z linii Grace, minimalistyczne lustra, czy stylizowane na loftowe oprawy oświetleniowe.