Większość z nas korzysta z bezpośredniego dostępu do bieżącej wody, jednak w wielu miejscach na świecie, a nawet w Polsce w okresach suszy – nie jest to takie oczywiste. Zmiany klimatyczne, rozwój dużych metropolii i rosnąca konsumpcja przyczyniają się do obniżania poziomu wód gruntowych. Firma SCHELL aktywnie przyczynia się do oszczędzania cennych zasobów wody, dzięki odpowiednio przemyślanej armaturze.
Z „Atlasu Wody 2025” przygotowanego przez zajmujące się ochroną środowiska fundacje Heinricha Bölla oraz BUND można dowiedzieć się, że rocznie dochodzi do ogromnych strat wody w ilości około 2,5 miliarda m3, nawet pomimo większych opadów. Wynika to z faktu, że w dużej mierze nie wsiąka ona do gleby tam, gdzie jest potrzebna. Powoduje to, że nawet w krajach uchodzących za bogatych w wodę, takich jak USA, poziom wody w głównych rzekach, jak m.in. Kolorado, spada – co ma poważne konsekwencje dla rolnictwa i zasobów wody pitnej. Także w Polsce z powodu suszy hydrologicznej w niektórych miejscowościach, jak Tymbark czy Mszana Dolna w powiecie małopolskim co roku występują planowe przerwy w dostawach wody do gospodarstw. Jednocześnie stale rosną rachunki za wodę zimną i odprowadzanie ścieków. Wszystko to sprawia, że konieczne staje się stosowanie rozwiązań ograniczających pobór wody.
Przeciętny Polak zużywa średnio około 150 litrów wody dziennie, z czego najwięcej, bo 35% przypada na higienę osobistą, kolejne 30% - na spłukiwanie toalety. Około 15% zużywają urządzenia AGD, a zaledwie 2% jest przeznaczane na konsumpcję. Oznacza to, że nawet 148 litrów wody trafia codziennie do kanalizacji. Jeszcze większym zapotrzebowaniem na wodę cechuje się sektor produkcji przemysłowej, który odpowiada za 64% globalnego zużycia. W zmianie tej prawidłowości mogą pomóc nie tylko modyfikacje naszych zachowań, lecz także nowoczesne technologie ograniczające zużycie wody, które możemy na co dzień stosować w naszych gospodarstwach domowych. Nie ograniczają one jednak w żadnym stopniu naszego komfortu. Wystarczy na przykład wyłączać wodę na czas mydlenia rąk czy szorowania zębów czy skrócić czas kąpieli. Już jedna minuta pod prysznicem mniej to 10 zaoszczędzonych litrów wody. Warto ponadto używać przycisku ekonomicznego w toalecie i eliminować wszelkie przecieki np. w starej armaturze. Być może trudno w to uwierzyć, ale pęknięta uszczelka może spowodować straty w ilości nawet tysięcy litrów rocznie. Aby w większym stopniu przyczynić się do globalnych oszczędności wody, można również pomyśleć o robieniu świadomych zakupów, najlepiej z lokalnych źródeł lub z drugiej ręki. Pozwoli to zmniejszyć jej „niewidzialne” zużycie wynikające z zapotrzebowania na produkcję przemysłową nowych ubrań czy przedmiotów codziennego użytku. Np. produkcja jednej koszulki wymaga 2700 litrów wody.
Wbrew pozorom oszczędzanie nie musi wiązać się z rezygnacją z komfortu czy maksymalnej higieny. Na przykład sterowane na podczerwień baterie umywalkowe SCHELL mogą zmniejszyć zużycie wody nawet o 70% w porównaniu z tradycyjnymi bateriami jednouchwytowymi, a jednocześnie zapewniają najwyższą wygodę użytkowania dzięki bezdotykowemu uruchamianiu. Ponieważ wypływ jest uruchamiany tylko wtedy, gdy ręce znajdują się w obrębie czujnika, nie dochodzi do niepotrzebnych strat wody. Dla porównania „standardowe” mycie rąk wiąże się ze zużyciem 3,75 litra wody, a przy zastosowaniu baterii elektronicznej - tylko około 1,25 litra. To oszczędność ponad 9000 litrów na osobę rocznie! W ofercie SCHELL znajdują się ponadto specjalne perlatory zgodne z wymogami programów certyfikacji budynków, jak np. LEED. Natomiast w toalecie można zamontować spłuczkę z funkcją spłukiwania dwustopniowego serii SCHELL MONTUS.
Stosowany w niej przycisk z gamy EDITION umożliwia ograniczenie objętości spłukiwania do wystarczającego poziomu 4,5 litra na minutę. Ponieważ jednak największe straty generuje kąpiel, warto zadbać przede wszystkim o oszczędną armaturę natryskową – nie tylko w budynkach mieszkalnych, lecz także na basenach czy w salonach SPA, gdzie codzienne zużycie jest znacznie wyższe. Bateria natryskowa SCHELL MODUS MD-T z termostatyczną regulacją temperatury szybciej podgrzewa wodę do żądanej temperatury. Wpływa to nie tylko na maksymalny komfort użytkowania, lecz także krótszy czas oczekiwania na kąpiel i ograniczenie ilości wody odprowadzanej do kanalizacji.
Słodka woda nie jest zasobem nieskończonym i liczy się każda jej kropla. Dzięki drobnym zmianom przyzwyczajeń i inteligentnym technologiom, można drastycznie zmniejszyć zużycie wody, nie rezygnując przy tym z codziennego komfortu.
Więcej informacji na stronie: www.schell.eu