• Strona główna
  • Ogród deszczowy – nowy ekologiczny trend w przydomowej przestrzeni

Ogród deszczowy – nowy ekologiczny trend w przydomowej przestrzeni

21 maj 2024  

Zwiększają wilgotność powietrza i retencję wody, oczyszczają deszczówkę, zapobiegają zalewaniu posesji, a poza tym świetnie się prezentują – ogrody deszczowe to nowy sposób na aranżację otoczenia domu. Podpowiadamy, jak stworzyć takie założenie.

 

 

Ogród deszczowy to nietypowy rodzaj terenu zielonego – może zajmować jedynie część przydomowej działki i wyglądać jak tradycyjna rabata czy kwietnik. Poza funkcją ozdobną pełni jednak także inną, podstawową rolę – filtruje wodę opadową zwiększając tym samym jej retencję. Idea budowy ogrodów deszczowych powstała dość niedawno, bo na początku lat 90. w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej. Miały one zastąpić przydomowe stawy, do których był odprowadzany nadmiar deszczówki. Poza tym, że przynosiły one korzyści, takie jak retencja wody, przeciwdziałanie zalewaniu posesji, zwiększanie wilgotności powietrza czy dostępności wody dla roślin i zwierząt, były one po prostu tańsze w budowie niż wcześniej stosowane rozwiązania. W ostatnim czasie stały się również supermodne na fali trendów ekologicznych i zrównoważonego planowania przestrzeni. Dlatego coraz częściej spotykamy je nie tylko na prywatnych posesjach, ale również w krajobrazie miast. Ich budowa nie jest specjalnie skomplikowana, dlatego można je tworzyć samodzielnie.

 

Jak działają ogrody deszczowe?

Ogród deszczowy gromadzi zebraną wodę opadową, która trafia bezpośrednio na jego powierzchnię oraz tę, która spływa z powierzchni nieprzepuszczalnych np. parkingów, chodników, tarasów czy dachów oraz innych miejsc o ograniczonej retencji. Można powiedzieć, że jest to ekologiczny sposób na wykorzystanie deszczówki. Jego zadaniem jest zbieranie wody deszczowej i jej stopniowe oddawanie do ekosystemu.

 

Ogród deszczowy suchy czy mokry?

Żeby stworzyć ogród deszczowy nie trzeba dysponować olbrzymią działką. Można go zbudować w gruncie, a nawet w pojemniku! Sprawdzi się zarówno na podłożu przepuszczalnym (wtedy mówimy o ogrodzie deszczowym suchym), jak i nieprzepuszczalnym (ogród deszczowy mokry, który okresowo wypełnia się wodą). Wymagania projektowe nie są wygórowane. W przypadku budowy w gruncie teren musi być w miarę równy, bez skarp nachylonych pod dużym kątem. Na początku musimy tylko dokonać wyboru, czy budujemy ogród tuż przy samym budynku (minimalna odległość wynosi 50 cm od ściany) czy ma być on od niego oddalony. Jeśli wybieramy pierwszą opcję, teren przeznaczony pod ogród i jego granice muszą zostać wyłożone folią. Natomiast jeśli decydujemy się na drugi wariant, jest to zbędne, jednak odległość od elewacji powinna wynosić co najmniej 5 metrów.

 

Ogród deszczowy w gruncie

Po wyborze lokalizacji ogrodu przystępujemy do jego budowy. Jej przebieg w obydwu przypadkach jest prawie taki sam (poza koniecznością montażu folii). Najpierw wykonujemy wykop o głębokości 75-95 cm i wybieramy z niego ziemię. Warto oczyścić jego dno z kamieni i korzeni. Następnie wysypujemy żwir (5 cm), na którym układamy rurę drenarską o średnicy 80 mm. Powinna być ona połączona z rurą przelewową, przy czym obie powinny łączyć się ze studzienką chłonną czy kanalizacją deszczową (przelew awaryjny). Praca ta wymaga konsultacji z licencjonowanym hydraulikiem. W następnym kroku wysypujemy kolejną, 15-20 cm warstwę żwiru, a na nią – piasek gruboziarnisty (35-40 cm) w stosunku 4 do 1 przemieszany z urodzajną ziemią. Budowę kończymy, wysypując drobne kamyki, które zapobiegną wymywaniu ziemi. Ostatnia warstwa ogrodu deszczowego powinna być położona nieco niżej niż otaczający go grunt. Później należy do niego doprowadzić wody opadowe za pomocą rur. Granicę tak urządzonej przestrzeni możemy zabezpieczyć murkiem lub obrzeżem, co oczywiście warto zaplanować nieco wcześniej. W nowoczesnych aranżacjach świetnie sprawdzą się minimalistyczne obrzeża, takie jak Polbruk Modern albo murki, zarówno te o nowoczesnym designie, jak i te nawiązujące do tradycji, jak Albero przypominający murek z łupka skalnego.

 

Ogród deszczowy w donicach

Jeśli dysponujemy ograniczoną przestrzenią, warto zainwestować w ogród deszczowy w pojemniku, który możemy zbudować z elementów betonowych np. palisad, obrzeży czy wspomnianego murka. Pozwalają one na wykonanie oryginalnych donic dopasowanych wielkością do potrzeb ogrodu deszczowego. Wtedy wodę z rur spustowych odprowadzamy bezpośrednio do stworzonych donic. Do nowoczesnych aranżacji doskonale będą pasować donice wykonane z palisady Magna czy Hestra, modułów L-ka Tigela czy murka Albero. Elementy te są geometryczne i minimalistyczne w designie, a poza tym występują w modnych w tym stylu odcieniach szarości. Natomiast utrzymana w brązach palisada Hestra, a także murek Albero w kolorze brenta będą się dobrze prezentować w kompozycjach o charakterze rustykalnym czy śródziemnomorskim. Warto przy tym pamiętać, że elementy zastosowane do budowy powinny mieć minimum 80 cm wysokości. Tylko taka wysokość pozwoli na odpowiednie ułożenie warstw w donicach. Patrząc kolejno od dołu, będą to: folia, dalej keramzyt lub kruszywo (30 cm), gruboziarnisty piasek z domieszką innych składników (45 cm) oraz warstwa wierzchnia o grubości 3 do 5 cm (kamienie, żwir). Oczywiście podobnie jak w przypadku ogrodu deszczowego w gruncie, konieczne jest ułożenie rur wraz z przelewem awaryjnym.

 

Co sadzić w ogrodzie deszczowym?

Skoro już wiemy, jak i z czego zbudować ogród deszczowy w gruncie i w pojemniku, warto poświęcić kilka słów roślinom, które mogą się w nim znaleźć. Wybór jest naprawdę szeroki. Specjaliści podkreślają, że najważniejsze jest to, żeby były to gatunki rodzime, najlepiej rosnące na mokrych łąkach, gdyż dobrze znoszą one okresowe zalewanie, ale nie straszna jest im również krótkotrwała susza. Rośliny należy dobrać do konkretnego miejsca, dlatego w donicach nie zaleca się sadzić większych krzewów i krzewinek, a skupić się raczej na drobniejszych roślinach z nierozbudowanym systemem korzeniowym. Do popularnych wyborów należą m.in. kosaciec syberyjski (irys), tojeść rozesłana, krwawnica pospolita czy trawy, takie jak śmiałek darniowy lub turzyca pospolita. Przy wyborze drzew do większych ogrodów deszczowych warto postawić na derenie lub wierzby, np. szarą, purpurową czy uszatą. Tych kilka przykładów nie wyczerpuje jednak dużego katalogu możliwych do użycia roślin. Tak naprawdę każdy może stworzyć swoją kompozycję, dla której doskonałą ramę będą stanowiły elementy wykonane z betonowych obrzeży, palisad czy murków.

Ogród deszczowy pełni wiele ważnych funkcji: gromadzi okresowo wody opadowe, zwłaszcza z opadów nawalnych, odciąża kanalizację deszczową, zastępując odprowadzanie wody infiltracją do gruntu lub parowaniem, zatrzymuje wodę w miejscu opadu i nawadnia glebę, a także oczyszcza wodę deszczową. Szacuje się, że może on chłonąć nawet 40% wody więcej, niż klasyczny trawnik w identycznych uwarunkowaniach glebowych. Co ważne tworzy też warunki dla zwiększania różnorodności biologicznej. Przy wszystkich wymienionych korzyściach bardzo efektownie się prezentuje w połączeniu z modnymi i designerskimi elementami małej architektury z betonu, dlatego planując przestrzeń wokół domu warto uwzględnić go w projekcie. 

REKLAMA:
REKLAMA:
REKLAMA: